Jesteś przed zakupem nowych rzeczy? Nie wiesz na co zwrócić uwagę przy zakupie? Nie wiesz jak dbać o to co masz? Chcesz poznać kreatywne zastosowania standardowych przedmiotów. Szukasz wskazówek i porad dotyczące sprzętu turystycznego? Dobrze trafiłeś, wybierz z poniższej listy co Cie interesuje:
A, Apteczka, B, Buty, C, D, E, F, G, H, I, J, K, Kosmetyczka, Koszulka z symbolami, L, Ł, M, Mapy papierowe, N, O, P cz.1, P cz.2, R, S, T, U, W, Z
W tym poście znajdziesz opis:
Jeszcze pracujemy nad kolejnymi tekstami. Masz pomysł co tu dopisać? Chcesz podzielić się swoim doświadczeniem? Daj nam znać
Papier toaletowy
Zawsze lepiej go nosić, niż się prosić, bo najgorzej gdy w nagłej sytuacji nie będzie kogo
prosić o pomoc. W górach, pod namiotem, w pociągu itp. lepiej mieć go przy sobie, najlepiej
zapakowany w jakimś worku, aby nam nie przemókł. Przyda się też do suszenia
przemoczonych butów, zapakowanie pamiątek, aby się nie poobijały, czy jako chusteczki
higieniczne podczas kataru.
Parasolka składana
Na słońce i deszcz – czapka, koszulka itp. również chronią przed słońcem, ale jednak w miejscowościach, gdzie temperatura sięga 40 stopni, pocisz się w każdym dodatkowym ubraniu. Wiadomo też, że wiaterek pod cieniem parasolki jest zawsze przyjemniejszy. Tak samo jest podczas tropikalnej ulewy. Z jednej strony wysoka temperatura i wilgotność, więc człowiek się poci, a z drugiej deszcz, więc ubiera kurtkę, aby nie zmoczyć się jeszcze bardziej. Drugą sprawą jest to, że większość kobiet nie lubi moczyć deszczem włosów i twarzy, a na pewno nikt nie lubi moczyć ubrania, nawet tego przeciwdeszczowego, jeśli istnieje inne wygodne wyjście z sytuacji. Na stopa fajniej wsiadać do czyjegoś auta ze świadomością, że nie zmoczysz mu połowy tapicerki.
Pasek do spodni
Nie nosisz paska w spodniach? To pewnie go nie potrzebujesz. Ale w górach po kilku dniach wspinaczki lub przynajmniej spacerów spodnie mogą się rozciągnąć. Pasek nie jest obowiązkowy, ale warto mieć przy sobie przynajmniej jakiś sznurek, który damy rade przewiązać wokół pasa.
Paszport
Chyba nie wymaga komentarza, bo każdy wie do czego służy. Jeśli planowana podróż
w całości odbywa się na terenie strefy Schengen, to można brać tylko dowód osobisty.
Jednak paszport zawsze może się przydać w sytuacji, gdy trafi nam się jakaś nieplanowana
superokazja zobaczenia czegoś więcej po drugiej stronie granicy
Paszport będzie dla Ciebie najważniejszym ekwipunkiem podczas każdej dalszej wyprawy. Jeśli to tylko możliwe, powinieneś mieć go zawsze schowanego w bezpiecznym miejscu (ja zwykle mam zawieszony na szyi pod koszulą i owinięty w przezroczystą folię, żeby mi nie zamókł). Trzymanie go w plecaku, torebce itp. może być ryzykowne, ponieważ w niektórych miejscowościach turystycznych (Barcelona, Hanoi itp.) może być łatwym łupem dla kieszonkowców.
Możemy też przez swoją nieuwagę, będąc pod wpływem zachwytu nad atrakcjami, alkoholu czy pośpiechu, zostawić gdzieś plecak z tym cennym ładunkiem. Kolejnym argumentem przemawiającym za tym, by mieć go zawsze przy sobie, jest fakt, że jako turyści w niektórych krajach skupiamy na sobie większą uwagę władz. W Polsce nie byłem jeszcze nigdy spisywany przez policję, ale w podróży zdarzyło mi się to już w Austrii, Teheranie czy Niemczech na autostradzie… Paszport może okazać się też konieczny przy zakupie biletu kolejowego, alkoholu i właściwie zawsze przy zameldowaniu do hotelu lub hostelu.
Czasem możemy się spotkać z poradami, aby w recepcjach hosteli nie pozostawiać paszportu na dłużej (na czas pobytu), bo nigdy nie wiemy, czy do nas wróci. Ja nigdy nie miałem żadnej nieprzyjemnej sytuacji związanej z pozostawieniem paszportu na recepcji. Nasz dokument stanowi dla obsługi hotelu gwarancję, że zapłacimy za nocleg, a nie wymkniemy się ukradkiem. Jeżeli mamy jednak pewne podejrzenia co do bezpieczeństwa naszego dokumentu i nie mamy innej opcji noclegu, to zwykle możemy zapłacić za nocleg z góry podczas zameldowania się.
W kwestii paszportów musimy pamiętać też o dacie ważności. Większość krajów wymaga przynajmniej 6-miesięcznej ważności, aby wpuścić nas na swoje terytorium, a część z nich aż 2-letniej! Jeżeli trochę jeździmy po świecie, to zapewne mamy świadomość, że nie wszystkie kraje żyją w tak dobrych stosunkach z sąsiadami, jak my. Koniecznie warto rozeznać się, czy np. irańska wiza wklejona do paszportu nie zamknie nam przed nosem drzwi do Izraela lub kraju faraonów i na odwrót. Nawet turecka może nas trochę ograniczyć.
Paszportówka
Inaczej zwana zawieszką na szyję. Jeśli podróżujesz poza strefą Schengen i zgubisz lub ktoś ukradnie Ci paszport, to już nic nie będzie takie samo, jak wcześniej. Podobnie zresztą z kradzieżą pieniędzy czy kart płatniczych. Dlatego te najważniejsze rzeczy należy zawsze trzymać przy sobie, jak najbliżej ciała i nigdy na widoku. Ważne, aby zawieszka miała zamkniecie na rzepy, którego nie da się otworzyć po cichu bez Twojej wiedzy. To w nim trzymamy dokumenty rzadko używane. Ważne też jest, aby kieszeni było więcej, dzięki czemu jedną przeznaczymy na karty płatnicze, inną na większe sumy gotówki itp.
Drobne i mniejsze banknoty dobrze trzymać w kieszeni spodni, aby nie zwracać uwagi „ludzi o wątpliwych intencjach” na naszą paszportówkę właśnie. W paszportówce trzymamy paszport, gotówkę (nie całą) i najlepiej tylko jedną kartę płatniczą (aby wozić dwie, piszę w rozdziale Bezpieczeństwo). Gdyby jakimś cudem ktoś dostał się do naszego „portfela”, będziemy mieć zawsze możliwość skorzystania z drugiej karty ukrytej w pokoju, aby kupić bilet dojazdu np. do ambasady.
czytaj dalej: „P” cz. 2 – plecaki, polar ….
Powyższy post to fragment z najnowszej wersji książki Rajzyfiber (v4.0), tworzonej wspólnie przez specjalistów i pasjonatów oraz czytelników, który wkrótce zostanie udostępniony na tej stronie. Wcześniejszą wersję roboczą Rajzyfiber (v3.0) możesz pobrać za darmo z tej strony
„Rajzyfiber” – podręcznika świadomego i bezpiecznego podróżowania.
Jeżeli jesteś zainteresowany tą tematyką? Planujesz rodzinne wakacje albo wybierasz się na samotny wypad autostopem po świecie, czy trekking po najdalszych zakątkach naszej planety? W tej książce znajdziesz masę praktycznych wskazówek i rozbudowane INTERAKTYWNE listy „ekwipunku”, aby o niczym nie zapomnieć.
Pełny spis treści najnowszej wersji Rajzyfiber
oraz aktualny stan prac znajdziesz pod tym linkiem.
Idea która nam przyświeca:
„Nikt nie wie wszystkiego, jednak razem wiemy bardzo dużo. Nikt nie był wszędzie, ale wszyscy byliśmy gdzieś. Nieważne gdzie. Niezależnie od sposobu podróżowania. Istotne, że nasze doświadczenia się uzupełniają. Dlatego wspólnie możemy napisać ten podręcznik i ułatwić wszystkim czytelnikom wyruszyć bezpiecznie w świat. Niezależnie od celu podróży, możemy podpowiedzieć w jaki sposób świadomie go doświadczać.”
Podoba Ci się projekt Rajzyfiber i chciałbyś dołączyć do zespołu aby dzielić się swoja widzą i doświadczeniami ? Skontaktuj się z nami !!!
Podobało Ci się ten artykuł? – Możesz nam pomóc – teraz kolej na Twój ruch!
Jeżeli informacje zawarte na tej stronie uważasz za wartościowy to daj nam znać pozostawiając wysoką ocenę (5 gwiazdek) pod postem lub pomóż nam go promować udostępniając go na swoim profilu w social mediach.