Dziękujemy wszystkim, którzy podzielili się swoimi sprawdzonymi patentami na podróże — te mniejsze i te większe. Poniżej znajdziecie zbiór Waszych wskazówek — czasem praktycznych, czasem zabawnych, a czasem… całkiem niekonwencjonalnych.
Fundacja CALM edu nie bierze odpowiedzialności za skutki ich stosowania — ale za uśmiech przy lekturze już tak!)
Metoda „Rolling”

Czytelnik: „Jeżeli lecę samolotem z plecakiem jako bagażem, wszystko zwijam w rulon — wtedy miejsca jest więcej. Ale wydaje mi się, że ten trik już wszystkim jest doskonale znany.”
Rzeczywiście — metoda „rolling” to klasyk! Ubrania zajmują mniej miejsca i mniej się gniotą. Warto też tworzyć tzw. „kapsuły” na konkretne dni (koszulka + bielizna + skarpetki) — szczególnie ułatwia to pakowanie dzieci na wyjazdy i obozy.
Więcej bagażu
Czytelnik: „Przewożę w Ryanairze drugi (nielegalny) plecak, przewieszając go sobie na zgiętym łokciu i przykrywając kurtką. Jeszcze nikt nigdy się o to nie zapytał. Natomiast jeśli miałoby się tak stać – do dodatkowego plecaka kumuluje i pakuje wszystkie (i tylko) ubrania. W razie czego zrobi się cyrk na lotnisku, próbując założyć to wszystko i zniwelować plecak, ale przynajmniej przejdzie”
Kreatywne, choć ryzykowne! W ostatnich miesiącach Ryanair rzeczywiście zaostrzył kontrole, więc warto sprawdzić aktualne wytyczne bagażowe — albo rozważyć pakowanie bardziej „strategiczne”.
Sprawna komunikacja

Czytelnik: „Krótkofalówki do komunikacji podczas pobytu w dużym hotelu lub na campingu.”
Świetny sposób, zwłaszcza w miejscach, gdzie zasięg GSM bywa kapryśny. Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie krótkofalówki można używać bez zezwolenia. Dozwolone są te z pasma PMR (446 MHz, moc do 0,5 W). Używanie mocniejszych modeli wymaga już pozwolenia radiowego.
Ciągle się uczymy
Czytelnik: „Szukam idealnego sposobu pakowania i organizacji wyjazdów i ciągle się uczę. Gdybym miała dać jedną radę, to że za każdym razem będzie lepiej — nie ma błędów, są tylko kolejne etapy nauki.”
Pięknie powiedziane! Każda podróż to lekcja — nie tylko o świecie, ale też o sobie i o tym, jak podróżujemy.
Ciągle się uczymy

Czytelnik: „Pierwsza rada, która mi przychodzi do głowy, to aby wyłączyć zasilanie w większości pomieszczeń (raczej nie mam na myśli strategicznych pomieszczeń, w których może być np. Zamrażalka lub rejestrator monitoringu. Nawet jeśli posiadamy zasilanie UPS, gdyż może się rozładować do czasu powrotu). Następną rzecz, jaką bym zrobił to rozmowa z sąsiadem, w celu zwerbowania go na stanowisko tymczasowego stróża za przysłowiową flaszkę, o ile dobrze z nim żyjemy. Jednocześnie ograniczyłbym ilość wtajemniczonych osób celem minimalizacji ryzyka kradzieży. Osobiście wykupuję lawetę, tylko podczas zakupu, trzeba się przyjrzeć, co obejmuje ubezpieczenie. Auto mojego znajomego doznało kiedyś awarii po drodze do Czech i niestety pan laweciarz uświadomił go, że jego ubezpieczenie obejmuje przewóz samochodu oraz tylko jednej bądź dwóch osób — jechali w czterech.”
O bezpieczeństwie w domu i na drodze często zapominamy w ferworze pakowania. Przemyślane przygotowanie to mniej stresu w podróży.
Wełniane skarpetki

Czytelnik: „Ostatnio doskonale sprawdziły się u mnie wełniane skarpetki – komfort nie do przecenienia!”
Zgoda w stu procentach. Wełna merino to podróżniczy hit – oddycha, nie chłonie zapachów i grzeje nawet po zmoczeniu.
Zacznijmy od początku

Czytelnik: „Angażowanie w wyprawy ludzi, którzy nie przyzwyczaili się jeszcze do uroku podróżniczej prozy życia, pozwala samemu wrócić do czasów swoich początków.”
Piękne i prawdziwe. Czasem najciekawsze podróże to te, które odbywamy oczami kogoś, kto widzi świat „po raz pierwszy”.
Kilka słów od nas
Podróże to nie tylko dystans w kilometrach, ale też w doświadczeniach. Uczymy się siebie, innych i tego, że „idealne pakowanie” czy „bezbłędny plan” to raczej kierunek niż cel. A jeśli po drodze wydarzy się mały chaos — to przecież znak, że żyjemy naprawdę!
Powyższy post to fragment z najnowszej wersji książki Rajzyfiber (v4.0), tworzonej wspólnie przez specjalistów i pasjonatów oraz czytelników, który wkrótce zostanie udostępniony na tej stronie. Wcześniejszą wersję roboczą Rajzyfiber (v3.0) możesz pobrać za darmo z tej strony
„Rajzyfiber” – podręcznika świadomego i bezpiecznego podróżowania.

Jeżeli jesteś zainteresowany tą tematyką? Planujesz rodzinne wakacje albo wybierasz się na samotny wypad autostopem po świecie, czy trekking po najdalszych zakątkach naszej planety? W tej książce znajdziesz masę praktycznych wskazówek i rozbudowane INTERAKTYWNE listy „ekwipunku”, aby o niczym nie zapomnieć.
Pełny spis treści najnowszej wersji Rajzyfiber
oraz aktualny stan prac znajdziesz pod tym linkiem.
Idea która nam przyświeca:
„Nikt nie wie wszystkiego, jednak razem wiemy bardzo dużo. Nikt nie był wszędzie, ale wszyscy byliśmy gdzieś. Nieważne gdzie. Niezależnie od sposobu podróżowania. Istotne, że nasze doświadczenia się uzupełniają. Dlatego wspólnie możemy napisać ten podręcznik i ułatwić wszystkim czytelnikom wyruszyć bezpiecznie w świat. Niezależnie od celu podróży, możemy podpowiedzieć w jaki sposób świadomie go doświadczać.”
Podoba Ci się projekt Rajzyfiber i chciałbyś dołączyć do zespołu aby dzielić się swoja widzą i doświadczeniami ? Skontaktuj się z nami !!!
